Za oknem na dobre znika czas nocy i tworzenia w zaciszu. Jest coraz więcej światła, coraz więcej dnia, który aż prosi się by wyjść i działać. Hodowane przez długie tygodnie plany wreszcie kiełkują i powoli pokazują się światu. Larpy, terenówki, konwenty, więcej larpów. Zaczęło się, sezon za progiem.
Tymczasem my jesteśmy już myślami u progu jesieni (!) i po raz trzeci zapraszamy do Wspólnej Larpowej Ucieczki. Ogłaszamy kolejne Posezonowe Larpowe Dożynki Pomysłów! Od 2go do 10go września w towarzystwie innych twórców ponownie przeprowadzimy ośmiodniowy rytuał sortowania idei i formowania ziaren Dziwnych Nowych Gier. Wiemy, że jak i zeszłoroczne (i te sprzed dwóch lat) przez zimę wyrosną i przyszłego lata zaowocują pięknymi i soczystymi larpami.
Ucieczka III: co nowego?
Po pierwsze: więcej wykładów.
Podczas zeszłorocznej ucieczki okazało się, że znaczenie bardziej zależy wam na wspólnym dzieleniu się wiedzą, niż dłubaniu w samotności swojego projektu. Dlatego zdecydowaliśmy się na zwiększenie liczby porannych wykładów do dwóch. Jednocześnie zachęcamy was do zgłaszania swoich pomysłów na prezentacje. Tym, co odróżnia larpy od teatru jest fuzja perspektywy aktora i widza. Chcemy, żeby każdy z uczestników ucieczki w podobny sposób połączył w jej trakcie rolę słuchacza i tutora.
Po drugie: więcej książek w bibliotece.
Do tej pory przywoziliśmy ze sobą komplet publikacji z konferencji larpowych, zestaw podręczników popularnych systemów RPG i kilka podstawowych książek o projektowaniu gier. Wiemy, że uczestnicy ochoczo do nich sięgają. W tym roku postanowiliśmy więc poszerzyć naszą biblioteczkę o książki z dziedzin larpom bliskich lub zwyczajnie inspirujących. Pojawią się więc książki o teatrze, improwizacji, edukacji, psychologii. Jeśli czytaliście coś dobrego, inspirującego i wartościowego – co waszym zdaniem powinno być dostępne dla uczestników ucieczki – koniecznie dajcie nam znać.
Po trzecie: wieczorne impro
Zaczęło się ponad rok temu, kiedy zerknęliśmy w stronę improwizacji, aby poszukać ćwiczeń, które w naszej ocenie są „larpoprzyjazne” i mogą zostać użyte podczas warsztatów pre- i postgame. Zaglądaliśmy coraz głębiej, aż odkryliśmy podręczniki Keitha Johnstona. Jeśli przyjąć jego definicję impro jako spontanicznego kreowanie świata, to chyba bardzo niedaleko tej dziedzinie sztuki do larpów. Podczas tegorocznej ucieczki wypróbujemy z wami kilka ćwiczeń w powoływaniu światów do życia.
Co zostaje po staremu?
Popołudniowe debaty z tematem przewodnim. Poranne sesje konfrontacji, podczas których będziemy rozmawiać o postępach (z dnia na dzień, rygor pozostaje!) prac nad indywidualnymi projektami. Wieczorne testy i filmy na żądanie. Sesje nanolarpów tym razem postaramy się zmieścić w programie przynajmniej dwie. Jeden wspólny spacer po obiedzie aby przewietrzyć głowy. Dziennik ucieczki też musi być, może w tym roku w jego prowadzeniu wreszcie pomogą szanowni uczestnicy?… 😉 Jeśli nie słyszeliście do tej pory o naszej inicjatywie i po raz pierwszy znaleźliście się na niniejszej stronie, zachęcamy do przejrzenia notatek z poprzednich edycji Hardkon Larper’s Retreat- dadzą wam dość jasny obraz tego jak spędzamy czas podczas HLR.
Bez zmian pozostaje też cena (która jak na razie pokrywa koszty wydruku nowych pozycji do biblioteczki), miejsce (nie wyobrażamy sobie ucieczki w innym miejscu niż Przystanek Alaska) oraz organizatorzy (wciąż lubimy robić rzeczy razem).
Dołożymy wszelkich starań, aby nie zmienił się klimat naszego spotkania. Będziemy razem gotować, dzielić winem i herbatą, siedzieć na pomoście, bujać w hamakach i palić w kominku. Będziemy ignorować internet, patrzeć dalej, słuchać mocniej i puszczać myśli wolno.
Zapraszamy na Trzecią Larpową Ucieczkę.
Piotrek, Kula, Braids.
Relacja z Drugiej Larpowej Ucieczki
Relacja z Pierwszej Larpowej Ucieczki